Zawodnik z Bristol utarł trochę nosa Maxowi Verstappenowi podczas sobotnich zajęć w Brazylii. Najpierw wygrał z nim przedpołudniową czasówkę, a później - mimo przegranego startu - był w stanie przez dłuższy czas trzymać się jego tempa w sprincie. Lando uznał to za dobry prognostyk przed niedzielą. Nieco słabszy dzień ma z kolei za sobą Oscar Piastri, któremu znów spore trudności sprawiło zarządzenie ogumieniem.
Oscar Piastri, P10 "Stoczyliśmy kilka dobrych pojedynków, jednakże już po nich zaczęły się trudności z degradacją opon. Z drugiej strony było to przyjemne ściganie na świetnym torze. Udało nam się wyciągnąć kilka wniosków, a to pomoże nam w jutrzejszym Grand Prix. Liczymy na zdobycie pozytywnych punktów."
04.11.2023 23:53
0
Na który tor by nie pojechali, to Noris ciągle mówi że akurat ten im nie pasuje. To pytam grzecznie który będzie im pasował, bo dużo możliwości już w tym roku nie zostało i czy przełożą to na zwycięstwo ?
05.11.2023 10:36
0
Reakcja Maxa 0.15s, Reakcja Norrisa 0.29s i on mówi, że reakcja była dobra xD W dodatku zamiast od razu zajeżdżać Verstappenowi drogę to ten spokojnie czekał aż Max go wyprzedzi. Jeździ zbyt zachowawczo. Gdyby Verstappen miał takie podejście, to tytułu w 2021 roku by nie zdobył.
05.11.2023 11:41
0
Gwiazdą soboty kierowca, który stracił P1 i dojechał 2.... Niesamowita gwiazda... Większą gwiazdą była dla mnie Tsunoda akurat w tym wyścigu ;)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się